Liebster Blog Award to wyróżnienie blogera dla innego blogera, szczególnie tego z mniejszą liczbą wyświetleń, za "dobrze wykonaną robotę" i szansa na promocję bloga w blogosferze. I choć nie znoszę łańcuszków jak kożucha na mleku to robię wyjątek dla Agnieszki właśnie :)
Zadanie jest proste: odpowiadasz na 11 pytań zadanych przez osobę, która Cię nominowała, nominujesz 11 kolejnych osób(dając im o tym znać) i zadajesz im swoje 11 pytań. Nie można nominować osoby, która Cię nominowała.
Pytania, które zadała mi Aga:
1. Jaka jest Twoja
ulubiona książka?
Nie ma jednej. W zależności od nastroju, wieku, chwili, natchnienia było takich co najmniej kilka.
W szczególności uwielbiam trylogię "Millenium" Stiega Larssona, "Mikołajka" Jeana Jacques'a Sempe,
"Madame" Antoniego Libery, "Heban" Ryszarda Kapuścińskiego i "Dom nad rozlewiskiem"
Małgorzaty Kalicińskiej. Z pewnością pominęłam sto innych, o których w tej chwili nie pamiętam,
a przy których ciary i bezsenność przychodziły :)
2. Jakich słów
nadużywasz?
"Zostaw to!" i "Nie wolno!" do syna dwulatka ;)
3.
Kawa czy herbata?
1-2 kawy dziennie + kilka herbat różnych to miks doskonały
4. Czekolada gorzka
czy mleczna?
Gorzka, bo ZDROWSZA i smaczniejsza też zresztą :)
5. Rower czy
samochód?
Ekologicznie rower, ale bez samochodu jednak trudno mi sobie wyobrazić nasze życie
6. Jaki jest cel
Twojej wymarzonej podróży?
Skandynawia :) Dalej nie potrzebuję
7. Etat czy własny
biznes?
Jestem na etacie i póki co, nie dojrzałam do własnego biznesu
8. Slow food czy fast food?
Sloooooooooow bez dwóch zdań!
9. Pierwsze
wspomnienie z dzieciństwa?
Chyba dziadek chodzący po podwórku i prowadzący krowę na łańcuchu ;)
10. Piątek czy
poniedziałek?
Piątek, piątek, piątek!
11. Muzyka czy cisza?
Muzyka. Cisza tylko w lesie, górach i nad wodą
Ja nominuję:
1. Violiankę
2. Lena&Kuba
Wiem, że 8 to nie 11, ale jestem wierna kilku blogom, nie czytam zbyt wielu, pominęłam te
o których głośno w tv, radiu i innych mediach (jeśli o którymś z powyższych również głośno
to przepraszam poczwórnie).
Jeśli ktoś nie podejmie wyzwania: NIE OBRAŻĘ SIĘ, NIE RZUCĘ KLĄTWY ANI UROKU :)
I moje pytania:
1. Owsianka, czy cornflejksy?
2. Wino wytrawne, czy słodkie?
3. Choinka sztuczna, czy prawdziwa?
4. Piżama, czy nocna koszula?
5. Kubek, czy filiżanka?
6. Książka papierowa, czy e-book?
7. Lubisz dzieci?
8. Wymarzona praca?
9. Mieszkanie ze zwierzakiem, czy bez?
10. Paski, czy kropki?
11. Wieś, czy miasto?
Dziękuję :* Millenium i Mikołajek - o tak! :)
OdpowiedzUsuńAle dlaczego nie śpisz o 3.50? ;)
Haha! Dobre pytanie! Co prawda, moje dziecko zrobiło dziś pobudkę o 4 nad ranem, ale posta pisałam i opublikowałam w południe, więc chyba muszę zrobić śledztwo i zobaczyć o co chodzi ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne. Baaardzo się postaram odpowiedzieć|:)
OdpowiedzUsuń